frajerze.fotkoblog.pl
cytaaaty
2011-08-08 14:33:00
- Nie lubię tego, że jesteś ode mnie o wiele wyższy.
- Zaufaj mi, jest w tym zaleta.
- Jaka?
- Kiedy Cię przytulam możesz słuchać mojego serca, które bije tylko dla Ciebie.
- znowu ma inną?
- tak... znowu jedna z tych "na zawsze razem, skarbie"
- Jak powiedzieć jej, że ją kocham?
- Po prostu to zrób.
- Mogę na tobie wypróbować?
- Jasne.
- Kocham cię.
- Dobra, a teraz idź to jej powiedz.
- Właśnie to zrobiłem. < 3.
- cześć, podasz mi numer do Niej?.
- ale po co? chcesz Ją znów zranić?!
- nie, tylko...- tylko co?!
- ..chciałem ją przeprosić i naprawić to jakoś..
- co ty sobie myślisz?! myślisz ,że jak do niej podejdziesz przeprosisz i znów wszystko będzie tak jak dawniej?!
- nie,nie...kocham ją..
- kochasz ją?! przecież niedawno ją wyzywałeś, mówiłeś ,że jej nienawidzisz,że zrobiła cie w chuja!..
- ale to było inaczej!..
- nie, nie nic nie było inaczej! i zostaw ją w spokoju, jeżeli ją kochasz,pozwól jej odejść...
- Ja Cię przytulę, ok?
- A ja?
- A Ty mnie pocałuj.
- Dzień dobry panu, już pana nie kocham!
- Ach, proszę Pani, cudownie pani wygląda jak pani kłamie.
- Masz małe cycki.
- Cieszmy się z małych rzeczy
.
- O czym chciałeś rozmawiać ?
Zapytała go z uśmiechem na ustach.
- No bo widzisz ...
Zaczął . A ona już wiedziała że coś jest nie tak.
- Widzisz ... no bo ja cie już nie kocham. Przepraszam.
Łzy zaczęły napływać do jej oczu. Nie wiedziała co ma zrobić. Wstała i powiedziała :
- Jeszcze tego pożałujesz , nie przeżyjesz długo beze mnie , uwierz.
- Taa , jasne .
Rzucił byle jak i odszedł. Ona też zaczeła iść , nagle usłyszała pisk opon i krzyk jakiegoś chłopaka. Gwałtownie się obróciła i zobaczyła JEGO leżącego na ulicy w kałuży krwi.
Przypomniała sobie swoje słowa : ' Długo beze mnie nie przeżyjesz '
- siema, jesteś wolna?
- nie kurwa, zapierdalam jak gepard. xd
- no i tego fajna pogoda, słońce świeci i wiatr nie wieje, kocham Cię i nawet ciepło jest..
- coo?
- no gadam, że ciepło jest.
- Kocham Cię .
- Co kurwa robisz !?
- Wierzysz w miłość pierwszego wejrzenia?
- Oczywiście!
- To ile jeszcze razy mam Ci kurwa, przejść przed nosem?!
- Kocham Cię ..
- a co robiłeś, kiedy ja Cię kochałam ?
- a co , jeśli Cię kiedyś zostawię . ?
- to Ci tak wpierdolę , że już żadnej nie dotkniesz .
- Zagramy w pomidora ?
- Ok.
- Co robisz ?
- Pomidor.
- Jak ma na imię twój tata ?
- Pomidor.
- Jakie warzywo Cię w nocy prześladuje ?
- Pomidor.
- Kochasz mnie ?
- Nawet nie wiesz jak bardzo.
- słyszałeś ona ma chłopaka.
- chyba w Simsach ;D
- ej wiesz co?!
- no co?
- ciągle Cię kocham, aleeee ..
- ale co?
- ale w sumie gówno mnie już obchodzisz.
- Musimy porozmawiać. Chcę powiedzieć Ci coś ważnego .
- Wiem. Ja Ciebie też .
-chciałabym dostać to czego nigdy dotąd nie miałam.
-mózg ?
-nie ! szczęście..
- Wychodzisz gdzieś skarbie?
- Tak mamo, idę na spacer.
- Tylko powiedz temu spacerowi, żeby przed 22 odprowadził Cię do domu.
- za kim najbardziej tęsknisz ?
- hmm .. tęsknie za ludźmi , którzy nauczyli mnie żyć .
- jak to nauczyli żyć ? przecież każdy to potrafi .
- ja nie potrafiłam . na szczęście spotkałam na drodze wspaniałych ludzi , którzy pokazali mi jak się śmiać , kochać , jak czuć się szczęśliwą ..
- to pewnie nauczyli cię też i płakać ..
- niee , płakać nauczyłam się sama .. wtedy , gdy odeszli bez słowa pożegnania.
- dlaczego sama do niego nie napiszesz ?
- bo pomyśli , że mi zależy . .
- co się stało, że napisałeś?
- przypomniałem sobie, że Cię kocham.
- I co on wtedy zrobił..?
- Zachował się jak prawdziwy mężczyzna.. Zniknął.
- jeśli kocha to wróci, prawda. ?
- nie chciałabym Cię martwić, ale jak by naprawdę kochał, to by nie odszedł.
- on nawet mnie nie widzi ..
- a może Ty nie widzisz jak on patrzy
.
- Nie byłem aż tak pijany!
- stary pytałeś się swojej dziewczyny, czy jest wolna.
- Co mu napisać ??
- Łaka , łaka
- Okey ..
- Hmm . I co mu napisałaś ?
- Łaka , łaka !
- Pojebało Cię ?
- O! Spójrz. Znowu ma inną.
- Daj spokój.
- On już mnie nie obchodzi.
- Tak?! To dlaczego ubierasz bluzkę, w której najbardziej Cię lubił?
- nie byłem aż tak pijany
- stary weszłes do mojej wanny i szukałeś nemo
- zapraszam Cię do siebie
-na kiedy?
-na zawsze.
- wygodnie Ci się siedzi ?
- gdzie ?
- w moich myślach
- No, nie dziewczyno , co ty wyprawiasz ?
- Ale to nie moja wina !
- To kogo ?
- Jego , Jego rąk, ust, oczu. Nie moja wina, że coraz częściej na mnie patrzy, uśmiecha się tak pięknie , ma ten błysk w oku, a jego usta płoną z czerwoności...
- Haha, jesteś głupia ! Jakbyś chciała wiedzieć, to on kocha inną.
-Co robisz?
-Gadam z takim boskim ciachem.
-Ze mną ?
-A no i z Tobą też .
- Odszedł.
- Tak po prostu?
- Nie, kurwa. Z efektami specjalnymi.
- Kochasz go?
- Tak, bardzo.
- Więc czemu tak szybko odpuściłaś? Czemu zrezygnowałaś?
- Chciał tego. A ja chcę żeby był szczęśliwy.
- Ale Ty nie jesteś.
- Moje szczęście nie jest ważne
.
- Chodzicie ze sobą?
- Nie kurwa, biegamy.
- Walnęłam głową w klawiaturę.
- I co Ci wyszło?
- Jego imię i trzy kropki.
Komentarze
Dodaj komentarz
Poleć to zdjęcie znajomym
Podaj swój adres e-mail
Podaj adresy e-mail znajomych
Napisz wiadomość
Przepisz kod z obrazka:
ładnie ^^+
zapraszam.
hatex3: ładnie ^^+ zapraszam.
odpowiedz